sobota, 3 października 2009

Kociaki szukają domu





Kociaki mieszkają u mnie jako w domu tymczasowym od tygodnia. Wcześniej miały nieszczęście urodzić się na porzuconej działce. Przez wakacje były rozpieszczane przez dzieci. W pełni zaadoptowały się do życia w mieszkaniu: nie niszczą, idealnie opanowały korzystanie z kuwety. Wszystkie są bardzo towarzyskie. Same pchają się na ręce. Oddałam już wiele kotów ale tak przyjaznych jeszcze nie spotkałam. Większosć kotów to indywidualiści. Te garną się do głaskania, głośno przy tym mrucząc. W kwestiach zdrowotnych: kotki są odpchlone i raz odrobaczone. Pod koniec tygodnia jest drugie odrobaczenie. Jedzą zarówno suchą jak i mokrą karmę. Kociaki znajdują się w Stargardzie ale bez problemu dowiozę do Szczecina.

Borys:
Ma 4 miesiące. Jest średniej wielkości kotem, lekko wyrosniętym ale nie dużym. Z charakteru - mały kociak. Pierwszy ociera się o nogi i domaga się głaskania. Z całej trójki pierwszy do zabawy. Wygląda jak kot Wiskasa z reklamy.
Misiek:
Jest najmniejszy z towarzystwa i lekko wychudzony. Lekko nieśmiały ale wzięty na ręce odkrywa, że drapanie i głaskanie to najlepsze rzeczy jakie może dać mu człowiek. Jest spokojny i opanowany. Ostani daje się wciągnąć do zabawy.
Kleo:
Jest typowym indywidualistą. Momentami postrzelony: gania po mieszkaniu, bawi się piłeczką, skakuje na fotel i gania swój ogon. To on najczęściej zaczepia towarzyszy szukając kompana do zabawy. Po chwili staje się dostojnym, opanowanym kotem, dla którego liczą się tylko kolana właściciela. Z nim nie można się nudzić.

Kontakt: 517451821